Robercie, ogromne wyrazy współczucia i jednocześnie refleksja : na szczęście (prawie) nic Wam się nie stało. Rany - do wesela się zagoją. Oczywiście - szkoda kampera - ale może jakiś inny będzie wkrótce.
A piękne wspomnienia, o których w pięknych słowach pisze piękna piętnastolatka przeżyją wszystkie (nawet piękne) samochody...

_________________
( ಠ ͟ʖ ಠ )

Dzięki Marcinie... Tosia prosiła by Cię pozdrowić i podziękować z dobre słowa, bo Twój wpis wywołał wielki uśmiech na jej twarzy Może kiedyś się spotkamy, planowaliśmy jechać na PenShow ale tegoroczny był bodaj 4 dni po wypadku...
Samochód będziemy się starali odkupić. Choć może nie być łatwo... jest ich mało, podrożały bardzo ostatnio a ubezpieczyciele robią co mogą by odszkodowanie było jak najmniejsze

_________________
Nie trzeba lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość, która nie jest drobnostką
Michał Anioł

http://robertdejtrowski.blogspot.com/
https://500px.com/robertdejtrowski

Zabiłam dwa pióra. Faber Castell Basic glebę zaliczył i sekcja w kawałkach, a Parker Urban pokazał, co korpus ma w środku - rozkleiło mu się zewnętrze korpusu od wnętrza... aż dziw, że spotkanie piórowe w niedzielę przeszło bez szkody.

_________________
"Człowiek nigdzie naprawdę nie był, póki nie wróci do domu." Terry Pratchett.

Witajcie, ja tam jestem bardziej analogowy więc może ktoś by założył zbiórkę w sieci żeby wspomóc Druida w odtworzeniu środka podróży.

i podał tu adres by można się dołożyć.

Ludziska pomóc trza !

Przyłączam się do propozycji @tenjarka, może ktoś uczony w piśmie (elektronicznym) zechciałby zorganizowac zrzutkę...

_________________
( ಠ ͟ʖ ಠ )