Kopia tematu dla tych którzy nie zaglądają na inne fora

Niedawno zakupiłem powyższe pióro od ArielN'a od niego też pożyczam fotkę bo sam nie miałem jak zrobić



Próbki pisma trzech piór tym samym atramentem

[/img]

Wrażenia które łatwiej będzie tutaj zapisać:

- pióro bardzo ciężkie, choć blisko połowa wagi to skuwka, bez niej już tego nie czuć, w dłoni za to leży bardzo dobrze, i już tego nie czuć,
- wygląd to zawsze kwestia indywidualna, jednak zwrócę tylko uwagę, że przypomina ono, zwłaszcza część pisząca ołowianą cześć naboju z ostrym paznokciem który do tego pisze... lubi łapać ślady paznokci, ogólnie odradzam kupowanie w ciemno,
- kolory widziane na żywo są ciemniejsze od tych na zdjęciu, jednak widać pewne rzeczy, atramentu przepływa przez nie najmniej z trójki, ale jest to przepływ bardzo równomierny, na pewno może sprawić, że wasze atramenty nabiorą jeszcze jaśniejszego odcieniu
- jakość wykonania, tutaj nie ma się do czego przyczepić, wykończone w każdym miejscu, nawet tych niewidocznych na pierwszy rzut oka.

I tak jak to ktoś napisał, jestem z niego zadowolony

A jak rzecz ma się z zamykaniem tego pióra - jest zakręcane, na przysłowiowy "klik"?

_________________

Przecież widać na zdjęciu, że pióro jest na "zatrzask".

_________________
"Gdy dobry czuje zawiść, przede wszystkim czuje wstyd
Że zdolny jest do takich małych uczuć, gorzej, gdy
Rodzi się w nim nienawiść do siebie,
a potem wylewa w agresji, nagle człowiek w lustrze to nie ty" Bisz

Na zdjęciu równie dobrze może mieć zamknięcie magnetyczne

_________________
Rzuć mnie wilkom na pożarcie a wrócę dowodząc watahą.

Nie znam się na tym, ale zauważyłem że zamknięcie opiera się o dwa elementy po przeciwnych stronach pod koniec sekcji, takie dwa małe bolce, lekko się uginają więc to pewnie jakieś sprężynki. Na pewno nie zamyka się na zasadzie oporu Korpus wyposażony w 2 oringi aby atrament w razie czego się nie wylał, ogólnie dopracowane Choć mam wrażenie, że popełniono błąd przy gwintowaniu, bo po skręceniu ten element korpusu mający imitować dziób łodzi ni jak się ma geometrycznie do stalówki Napełniane normalnym tłoczkiem dołączonym w zestawie

Mogę jeszcze dodać, że całość znajduje się w miłym niebieskim opakowaniu, bez wodotrysków jak to mają w zwyczaju pióra Duke nawet te tańsze Choć uważam to za mankament, lepiej by było gdyby do takiego pióra dawali po prostu od razu jakieś etui

Teraz tylko czekam na porządny atrament I dużo okazji do pisania

To typowa cecha Carene

_________________
Pozdrawiam,
alexalex

Ogólnie sam nie wiem, czy mi się ono podoba i chyba sobie bym nie kupił (nie lubię takich stalówek), choć z drugiej strony trzeba przyznać, że ma coś w sobie i nie można mu zarzucić, że jest brzydkie, tandetne, czy przekombinowane.
Jak Ci sie uda, to obfoć proszę pióro i pokaż co i jak (jeśli to nie problem), bo jakoś nie widać tej imitacji łodzi, a dziś i w najbliższych dniach raczej nie dam rady po drodze wstąpić do żadnego sklepu, żeby je sobie obejrzeć.

Hehe postarałbym się o fotki, ale niestety nie mam jak :/ zaś tej łodzi w tym piórze nie tylko Ty nie widzisz

Nie wiem jakie wy Carene macie ale ja w moim egzemplarzu mogę regulować ustawienie "rufy" w stosunku do dziobu-stalówki. Blaszka nad gwintem się odkręca i pozwala na pewna regulację położenia "rufy".

Piękne pióro, piękny kolor, strasznie bazgrzesz

_________________
Lepiej piórem pisać bzdury, niż mądrości z klawiatury.

Nie jest źle; pismo czytelne. Inaczej niż u studenta, który nie zna odpowiedzi i próbuje to ukryć w lawinie gryzmołów:)

To niestety nie jest skuteczne - próbowałam