Kupiłem dawno temu Piszę o nim, bo nigdy nigdzie nie widziałem już więcej tego pióra. A w Polsce to chyba całkiem cud, by je dostać. Kupiłem je za niewielkie pieniądze, oczywiście w stanie dziewiczym.

Pióro jest dosyć duże. Zadowala ładnie grawerowana w wiadomo jakim stylu, duża stalowa stalówka. Pisze prawdziwą "F".
Reszta pióra wykonana jest z tandetnego plastiku, więc jest leciutkie. Leży w ręce niezbyt wygodnie, według mnie nie jest dobrze wyważone, a nawet nikt się nad tym nie zastanawiał. Wygląda ładnie, ciekawe wzory.
Moim zdaniem dobry punkt w kolekcji, ale niezbyt dobry przedmiot do codziennego pisania.
Nie mam żadnych informacji na temat produkcji tego pióra, po paru miesiącach fascynacji odłożyłem je do szafy na kilkanaście lat. Aktualnie wypłukane leży sobie spokojnie wśród innych piór i ma się dobrze.
Resztę można zobaczyć na zdjęciach, które są nieudolne i nie oddają mojego gorącego uczucia, jakim darzę wieczne pióra.

Pozdrawiam

Jacek

He, he...
Poproś Adamona, żeby wstawił fotki swoich Watermanów z serii Harley Davidson.
zdrówka

_________________
Człowiek z nowymi pomysłami jest wariatem, dopóki nie odniesie sukcesu. Mark Twain

Coś mi się dwa razy kliknęło.
Jak zdążyłem zauważyć, te piórka to wariacje na temat WM Phileasa.
zdrówka

_________________
Człowiek z nowymi pomysłami jest wariatem, dopóki nie odniesie sukcesu. Mark Twain

Nie w tym sensie, że pióro jest wyjątkowe (każde jest, ale wiesz o co chodzi) lub limitowane.
Po prostu wchodząc do pierwszego lepszego sklepu pełnego IM-ów, Urbanów, Hemispherów i Fronteirów nie ma tam opisywanego pióra na pęczki. Nigdy w żadnym sklepie więcej już tego modelu nie widziałem, więc uznałem, że warto dorzucić dwa słowa, jakby kto pytał A że są Piórowicze mający kolekcje, przy których ja jestem skromnym detalistą, to nie wątpię i ani myślę aspirować.

Pozdro

Jacek

Oo, to rozczarowanie, bo się przymierzałam do tego płomienistego Harleya (fakt, że juz chyba ze trzy lata) i myślałam, że to kawał ciężkiego męskiego pióra.
hako

Fakt. Już w sklepie nie uświadczysz. Ale to, że je prezentujesz, to dla mnie, zagorzałego miłośnika Watermanów, miód na serce . Pozwalam sobie jedynie zauważyć, że Waterman wypuścił wiele modeli WM Harley Davidson, różniących się kolorystyką, ornamentem, rodzajem klipsa itp, itd. Nasz kolega Adamon ma ich fajny zbiorek.
zdrówka

_________________
Człowiek z nowymi pomysłami jest wariatem, dopóki nie odniesie sukcesu. Mark Twain

Wiem, z czasem trochę doczytałem. Kiedy je kupowałem (ok. 12, 13 lat temu o ile pamięć mnie nie myli) to jedynym źródłem wiedzy o piórach był jeden salon z Parkerami, Pelikanami i Watermanami. A z ciężko uskładanymi studenckimi grosikami trudno tam było być stałym bywalcem lub zgrywać znawcę. Dziś... wystarczy odpalić internet i głowa pełna wiadomości. Kupiłem ten model nie zdając sobie tak naprawdę sprawy CO kupuję i posiadając "wiedzę" o piórach na poziomie laika.
Tym bardziej cieszy mnie fakt, że to pióro dotrwało do dzisiejszych czasów. Nie ukrywam, że gdyby było cięższe, to bym inaczej na nie patrzył. Trafiło się ślepej kurze ziarno

Jacek

Mój egzemplarz jest "kawałem pióra" z powodu wagi, wielkości i skojarzeń z cylindrem silnika V-Twin sławnego motocykla z Milwaukee.



Ma długość: 14 cm (zamkn.), 13 (otwarte), 16,3 (ze skuwką założoną na szczyt).

W ostatnia sobotę zakradł się do torebki i poszedł ze mną na Mozartianę w Parku Oliwskim. Stąd pochodzą pierwsze zdjęcia, przed których zamieszczeniem nie opieram się, ale dalej zobaczyć można nieco przywoitsze:)









Pisze bardzo gładko i aksamitnie linią M, a stalówka z logo Harley-Davidsona wystaje z obsadki na 2 cm.



Sprzedawane jest z plastikowym etui, które nie nadaje się do użytku na co dzień (zbyt luźne i brak zapięcia) z nadrukiem Harley-Davidson i reliefowym wytłoczeniem povered by WATERMAN, a zaprojektowane zostało na wzór zbiornika paliwa Harleya.











Nie sądziłam, że będę go używać, bo jest kosmicznie dalekie od moich piórowych skłonności i pisze dość grubo, jak na mój gust, ale coś w nim jest.

_________________
Warto sprawdzić -->
To już koniec mojego listu. Mam nadzieję, że szybko odpiszesz i powiesz, co o tym sądzisz.

Niestety, wszystkie one to eMki...
Ale pióra fajne...

Pomi, muszę przyznać, że rewelacyjna kompozycja zdjęć. Bardzo ciekawie wprowadzają w stylistykę pióra i w klimat. Brawo !

_________________
Rzuć mnie wilkom na pożarcie a wrócę dowodząc watahą.

Dexterku, proszę o więcej braw:) Taką mi sprawiają przyjemność, że ho-ho! Aha, dziękuję, oczywiście!

_________________
Warto sprawdzić -->
To już koniec mojego listu. Mam nadzieję, że szybko odpiszesz i powiesz, co o tym sądzisz.

Słowo daję. Przedstawiłaś pióro w "objęciu" grafiki powoli potęgując napięcie. Świetnie to wyszło. W pewnym momencie ze zdjęć ogólnych przechodzisz do sedna - pióra. Doskonałość w formie i treści. Masz zmysł ot co
Nie, nie podlizuję się.

_________________
Rzuć mnie wilkom na pożarcie a wrócę dowodząc watahą.

Obłędna stylistyka skuwki ... dzięki pomidorium Muzyka zdołała dorównać artystycznie Harley-owi?

_________________
My podzieliliśmy się bogami, ale jak oni podzielili się nami?--- Dwie siły potężnieją w świecie intelektu: precyzja i bełkot. Zadanie: nie należy dopuścić do narodzin hybrydy - precyzyjnego bełkotu
W avatarze waran nilowy. Zdjęcie: snapshot.

Harleyowi - tak:) Natomiast z Eversharp Coronetem albo Equipoised muzyka parkowa w deszczu i przy buczących telefonach komórkowych prze- prze- prze-grałaby:)

_________________
Warto sprawdzić -->
To już koniec mojego listu. Mam nadzieję, że szybko odpiszesz i powiesz, co o tym sądzisz.

Rękawica rzucona Inky`emu
A pióro bardzo interesujące: współczesne, ale ciekawe w stylistyce.
Pomi - zdjęcia za to świetne!

_________________

Dziękuję za podtrzymywanie we mnie upadłego ducha. Natomiast z Inkym to nawet nie mam się co równać, bo on już ma, a ja dopiero marzę:)

_________________
Warto sprawdzić -->
To już koniec mojego listu. Mam nadzieję, że szybko odpiszesz i powiesz, co o tym sądzisz.