Może brzydkie jak noc (szczególnie mazakowa skuwka), ale z pewnego względu mi się podoba i chciałabym je mieć. Czy ktoś miał z nim do czynienia?
Ewentualnie Platinum Carbon Pen?

Wiesz, skuwka jest zastępcza trochę bo to w sumie desktop. więc by się była przydała podstawka. Samo pióro to chyba odmiana 78g. Czyli ok. Nie ma się do czego przyczepić.

_________________
Jestem gorszego sortu.
Bielsko przeprasza za Piętę.

Podstawka pewnie więcej warta jak to pióro
Jak ok, to się jeszcze pozytywnie namyślę

Miałem to pióro kiedyś. Bardzo lekkie, skuwka jest zastępcza i podstawki rzeczywiście są droższe niż pióro. Stalówki są niesamowicie cienkie.

Mam od kilku lat Platinum DP 1000 AN (DP to pewnie będzie desk pen) ze stalówką EF. Niezawodny i przyjemny instrument. Lekki, miło się używa do super drobnych zapisków. Jak już ściągnie się zatyczkę (no nie mogę tego plastiku nazwać skuwką) to jest nawet ładne. Zatyczka ma tę zaletę, że jest szczelna i pióro nie ma tendencji do odparowywania atramentu. Poza tym w czasie transportu w metalowym pudełeczku z innymi kaligraficznymi plastikami bardzo ładnie ucisza towarzystwo.
Kupiłam je z ciekawości jakaż to będzie cienka japońska cienkość nie żałuję zakupu. Tym bardziej, że japońska cena na ebaju była bardzo przystępna.
Platinum DP1000 od Carbon, o które pytasz różni się chyba tylko "błyszczącym ogonem".

Dzięki wam, no to kupię
Pilota, bo z Platinum mam już Preppy.