
Przedstawiam test atramentu De Atramentis Sahara Grey o kolorze oliwki zmieszanej ze starym złotem. Muszę przyznać, że to dość ciekawy kolor. Jednak pisząc nim odnoszę dziwne wrażenie iż mój wzrok gubi pisany tekst, który zauważalny jest dopiero po kilku sekundach. Bardzo ładne cieniowanie można osiągnąć już przy stalówce "F". Ciekawe jak kolor sprawi się w maczankach?
Jako ciekawostkę dodam, że kolor mieni się różnymi odcieniami, w zależności od oświetlenia. Warto przyjrzeć mu się w słoneczny dzień, w pochmurny oraz... w świetle żarówki. Mnogość barw może zdziwić...
Producent:
De AtramentisSeria, kolor:
Sahara GreyPióro:
Waterman Hemisphere "F"Papier:
Image Volume 80 g / cm2Parametry techniczne:Przepływ:
dobryLepkość:
dobraPrzebijanie:
możliwe punktoweCieniowanie:
zauważalneStrzępienie:
niezauważalneNasycenie:
dobreKleks rozmazany stalówką

Maźnięcie wacikiem

Kreski

Odporność na wodę

Czas wysychania

Kleks na chusteczce higienicznej

Chromatografia

Próbka tekstu na papierze ksero

Próbka pisma w zeszycie Oxford A5 (gramatura 90 g / m2)

Próbka pisma w zeszycie Rhodia No 16 (gramatura 90 g / m2)

Paleta odcieni (pobranych z 7 punktów kleksa)

_________________
Powieki Bodhidharmy. Kolorowy świat herbaty
Atramentopedia. Każdy atrament ma swojego kleksa.
Pencyklopedia. Encyklopedia piór wiecznych