Zgęstniał mi (pewnie wysechł) Pelikan 4001 zielony (nieuzyywany przez dłuzszy czas ze 2-3 lata). Czym radzicie go rozcieńczyc? Czy sama woda destylowana czy też jeszcze pare kropel gliceryny, gumy arabskiej czy czegoś?

_________________

Sama woda powinna wystarczyć, gliceryna na pewno nie zaszkodzi, guma arabska - lepiej nie.
Jednak po rozcieńczeniu lepiej przelej atrament do naczynia, w którym będziesz mógł stwierdzić, czy coś się z inku nie wytrąciło. Pozostaw go tam na jakiś czas żeby pozwolić ewentualnemu osadowi na sedymentację na dno, obejrzyj tez powierzchnię. Tak na wszelki wypadek
Gorzej, jeśli faktycznie jest w nim teraz coś nierozpuszczalnego w wodzie i po dodaniu wody otrzymasz trwałą zawiesinę. W przypadku cieczy tak mało przejrzystej jak atrament trudno ocenić jej "klarowność".
Sądzę jednak, że skoro to nie jakiś super fajowy drogi atrament, a "tylko" Pelikan, lepiej na wszelki wypadek tego się pozbyć i kupić nowy

_________________

Chcesz go załadować do wiecznego pióra? To tylko woda, nie dodawaj nic innego. Mrsz słusznie radzi obserwację atramentu - jeśli po rozcieńczeniu pływa w nim cokolwiek stałego, to wywal.

_________________
Pozdrawiam,
alexalex

OK, bardzo dziekuję. Jak zwykle Forum stanęło na wysokości zadania, a życzliwi użytkownicy pośpieszyli z radami.
Własnie to jest urzekajace w FOPO, i przyznam sie, że kiedy pare dni temu cos nie działało, to odczuwałem nieledwie chorobe sieroca
Co do inku.
Zrobie jak sugerujecie. Dolełem destylowanej, poobserwuję czy sie cos nie odkłada, i albo wywalę, albo napełnię..
swoją droga mam ochote dolac nieco więcej, bo zieleń Pelikana jest dla mnie nieco zbyt ciemna...
Zobaczymy

_________________

Jak nie chcesz się taplać w atramencie to zrób tak. Na otwarty słoik załóż 2-3 warstwy pończochy. Dobrze zwiąż sznurkiem i powoli lej na taką "trampolinę" atrament. Cały osad zostanie na pończosze. Niestety długo to trwa i pończocha wchłania sporo atramentu więc się traci. Lepiej jednak stracić atrament niż mieć zapchane pióro. Powodzenia

_________________
Dzisiejsza ciekawość to jutrzejsza mądrość... i to by było na tyle. Pozdrawiam. Neo.

Neo
Merci
oto nowy użytek dla pończoch...

_________________

Ciekawy sposób! Idę zobaczyć, czy mam na zbyciu jakieś pończochy...

_________________
Pozdrowienia
Pola
https://www.facebook.com/polavespercollages

Mogą być rajstopy?

_________________
Rzuć mnie wilkom na pożarcie a wrócę dowodząc watahą.

Dyskusja o różnicach w garderobie damskiej (a także męskiej) kontynuowana tutaj Nieszczęsne ochędóstwo, żałosne ubiory...

_________________
Kolor różowy to nie zbrodnia.