Recenzja współczesnego pióra. Po początkowych perypetiach jeden z moich ulubieńców - szczegóły w recenzji pisanej odręcznie. Z początku pióro się biesiło. Pierwsze testy przeprowadziłem z Diamine Royal Blue i porażka na całej linii - na niektórych rodzajach papieru nie dawało się wcale pisać - powstawaly plamy atramentu a nie czytelny tekst albo wszystko się rozmazywało podczas pisania. Według mnie była zdecydowanie za szeroka szczelina między skrzydłami stalówki. Osadzenie stalówki na spływaku też pozostawiało dużo do życzenia jak na pióro w tej cenie - musiałem poprawić ręcznie bo inaczej wcale nie dałoby się pisać tym piórem - niestaranny montaż ? Dzięki podpowiedziom
CezaregoF i inky'ego udało się to zrobić wyśmienicie. Dzięki Cezary i inky.
Później była faza pisania na atramencie Parker Quink Blue. Spłaszczyłem nieco stalówkę uzyskując węższą szczelinę między skrzydłami i lepsze przyleganie do spływaka. Po zalaniu atramentem Parker Quink Blue i wcześniejszym wymoczeniu spływaka w tym inku pióro pisało już nie tak mokro dając całkiem ładny błękit na papierze.

Po kliknięciu poniższej miniaturki otworzy się w pełnym rozmiarze:

Niestety jakość inku Parkera się popsuła - powytrącały się jakieś gluty i pióro zaczęło przerywać na nim.
Nastąpił więc powrót do Diamine Royal Blue i okazało się, że po przemodelowaniu stalówki to jest to
Szczegóły poniżej:

Po kliknięciu poniższej miniaturki otworzy się w pełnym rozmiarze:
[edit] edycja zdjęć